Lot Narodowy BRUKSELA 2019
Za nami 3 edycja lotu narodowego Bruksela.
W locie uczestniczyło 24 Okręgi i ponad 25 tys. gołębi.
Od samego początku było wiadomo, że gołębie z tego lotu nie będą miały łatwo. W drodze do Brukseli straszliwy upał dochodzący do 40 st C. Na miejscu startu już od piątku dwa silne fronty atmosferyczne powodowały silne opady deszczu. W sobotę te fronty otoczyły Brukselę jak wojsko otacza broniącą się twierdzę, tworząc silny pierścień deszczu uniemożliwiając start naszych gołębi.
Dopiero w niedziele była nadzieja na ich start.
W niedzielę od samego rana trwały konsultację i analizy map pogodowych. W samej Belgi niebo było pochmurne za to wiatr zachodni. W Niemczech zaś odwrotnie: słońce z temperatura przekraczająca 35 st C ale wiatr wschodni. Było wiadomo, że lot nie będzie zaliczany do łatwych. I jest: w końcu zapada decyzja; start nastąpi dzisiaj.
O godz. 10.50 startuje do boju armia 25 tys polskich gołębi, które do pokonania mają dystans od 770 km do przeszło 1300 km.
W pierwszym dniu niestety do Polski nie dociera żaden gołąb, ale już w poniedziałek od samego rana są sygnały o pojawiających się gołębiach. Na początku przy samej granicy z Niemcami, a z biegiem upływającego czasu coraz dalej i dalej. Przed wieczorem zaczynają zgłaszać przybycie swoich gołębi hodowcy z najdalej oddalonych części kraju.
Podziękowania należą się Zarządowi Głównemu za organizację lotu, a w szczególności Prezydentowi naszego związku Krzysztofowi Kawalerowi i Wiceprezydentowi ds. Lotowych Mirosławowi Gamży, którzy byli obecni na miejscu startu i nadzorowali wypuszczenie polskich gołębi.
Podziękowania należą się również Okręgom, za zorganizowanie transportu i zapewnienie komfortowych warunków gołębiom na ten lot.
Przedstawiciele władz belgijskiego związku KBDB zachwyceni byli naszym transportem do przewozu gołębi. Z podziwem oglądali nasze kabiny i ich wyposażenie.
Szczególne podziękowania należą się konwojentom i kierowcom za wspaniałą opiekę nad naszymi gołębiami. To w dużej mierze od nich zależy kondycja naszych gołębie przed startem. Widzieliśmy jak z pełnym zaangażowaniem starali się aby nasze gołębie miały pod dostatkiem karmę i wodę.
Okręg Tarnobrzeg przygotował pamiątkowy baner z okazji lotu narodowego Bruksela 2019, ich kabina, która była z oddziału Mielec posiadała pamiątkowe plakietki z lotu Bruksela a kierowcy pamiątkowe koszulki.
Idea lotu narodowego na pewno jest szczytnym celem i bezdyskusyjnie warta kontynuacji. Lot Bruksela na pewno nie będzie należał do łatwych ale z pewnością zostanie na długie lata w pamięci hodowcom biorącym w nim udział. Loty narodowe mają swoją magię, są solą naszego sportu, a widok powracającego gołębia z takiego lotu dla każdego hodowcy jest czymś wyjątkowym i niezapomnianym.
Martwi nas natomiast mała ilość okręgów biorących w nim udział.
Nie zrozumiałe jest dlaczego nie wszystkie Okręgi przyłączyły się do lotu Narodowego. Mamy tu na uwadze szczególnie Okręgi położone najbliżej tzn. w I i II strefie. Część Okręgów nie zainteresowana była lotem Bruksela a wolały zorganizować loty okręgowe z miejscowości tak jak, w przypadku np.Okręgu Zielona Góra lot Roosendaal. (odległości o 20 km bliżej jak z Brukseli). Lot bardzo ciężki a prestiż lotu zdecydowanie mniejszy jak Lot Narodowy.
Mamy nadzieję że za rok liczba Okręgów biorących udział w locie będzie zdecydowanie większa a co za tym idzie liczba gołębi biorąca w IV edycji Lotu Narodowego Bruksela 2020 zdecydowanie większa.